Ej teraz noc a jutro dzień borze
ogarnij się , czemu żyjemy w smutku ,a inni śmieją się. Proszę
do pomóż mnie, bo nie daje rady co noc tylko jedna, trzymam dna ale
nic się nie spełnia .Ej czemu tak jest a nie inaczej, czemu ona śpi
, a ty patrzysz na nią … zazdroszczę ci, ale pozwól odetchnąć
mi ,bo nie daje rady. Ej nie jestem ze szmaty, żadna łatka nie
zakryje dziury na ścianie, która grodzi mnie i ciebie, no bo nie
powiem co we mnie drzemie . Słyszysz to … to może o tobie, czasem
warto zastanowić się ,co jest nie tak ,kto jest blisko ciebie, kto
już po kryjomu nie daje rady, nie chce się użalać, ale i tak z
tego gówno wyjdzie, napisze dobra zwrotkę i może kiedyś to pokaże
z Szałkiem na płycie ,ale oderwij mnie na chwile borze od ziemi,
chce latać marzeniami jak najebany po ziemi ,słyszysz to, to nasze
organy, mówią za siebie , jesteśmy marionetkami które wypychane
są na próby. Oddaj jedna minute ,a sprawie ze los przytuli tych
wszystkich martwych, pozwoli biednym żyć, da nam kochać i być,
bo chwile są cenę i chciałbym z tobą normalnie żyć
Taaa … i nie ważne jaki jest plan,
to ty trzymasz przy życiu nas , daj czasem pomyśleć trochę,
zaufaj nam i pozwól kochać o tak, bo kiedyś stracimy ten świat
2>x Bo kiedyś stracimy ten kochany
świat
To takie tam odemnie XD /mały
Brak komentarzy:
Prześlij komentarz